fbpx

Ostatnio prezentowałem Wam pierwszą część sesji z Marcinem, mogliście tam zobaczyć firmowe zdjęcia. Ta część była zdecydowanie mniej formalna od poprzedniej co możecie zobaczyć w efektach.
Tradycyjnie opisałem koncepcję na zdjęcia, szczegółowy sposób wykonania oraz przemyślenia z sesji.

 

KONCEPCJA:

Głównym celem tych zdjęć było podkreślenie budowy ciała Marcina. Jako, że sporo trenuje to i wygląda dobrze. Światło miało podkreślić mięśnie jednocześnie tworzyć klimat, bez którego nie ma dobrych zdjęć.

Żeby dodać do fotografii charakteru i jednocześnie jeszcze bardziej zaakcentować mięśnie, co jakiś czas spryskiwałem go wodą.
Równie dobrze mogliśmy zastosować oliwkę, jednak efekt wody zdecydowanie bardziej komponował się z moją wizją.

W planie miałem użycie dwóch modyfikatorów światła. Okty oraz stripboxa.

 

WYKONANIE:

Tak jak wspominałem, skupiłem się na podkreśleniu budowy ciała zatem światło musiało być ustawione w taki sposób aby tworzyło cienie na ciele i twarzy.
Do tego celu wykorzystałem oktę 90cm z gridem, którą ustawiłem po mojej prawej stronie pod sporym kątem i pochyliłem ją pod kątem 45*, na takiej wysokości żeby środek okty błyskał nieco poniżej głowy modela. W ten sposób mimo sporego kąta nachylenia mogłem oświetlić równomiernie postać nieco poniżej pasa. Dokładnie takie kadry miałem w planach dlatego kompletnie nie zależało mi na oświetleniu poniżej tego punktu.

Światło ustawione w ten sposób tworzy oświetlenie rembrantowskie, które króluje na moich fotografiach. W skrócie chodzi o to żeby dobrze oświetlić jedną stronę twarzy, natomiast druga część twarzy ma pozostać w częściowym cieniu.

Jak pisałem w koncepcji, chciałem wykorzystać jeszcze jedną lampę.  Marcin musiał odseparować się od tła. Do tego zadania stworzony jest stripbox. Ustawiłem go po mojej lewej stronie za modelem.
Po zdjęciu testowym stwierdziłem, że muszę coś zmienić. Taki setup stosuję często więc trzeba zrobić tym razem coś odmiennego.
Stwierdziłem, że to wyśmienity moment na dodanie odrobiny kolorów do zdjęcia. Skorzystałem z mojego butelkowego patentu na filtry i założyłem dno niebieskiej butelki na lampę, a na to wszystko wpiąłem stripbox.

Po pierwszych testach byłem bardzo zadowolony i wiedziałem, że tak właśnie jest idealnie. Światło było gotowe, więc można było zaczynać właściwą część sesji.

 

SETUP:

lighting-diagram-1423434572

 

EFEKTY:

 1/125s | f/10 | ISO: 100 | 50mm
N74A0401-2

 1/125s | f/10 | ISO: 100 | 50mm
N74A0403

 1/125s | f/10 | ISO: 100 | 50mm
N74A0409

 1/125s | f/10 | ISO: 100 | 50mm
N74A0415

 

PODSUMOWANIE:

W powyższych zdjęciach główną wagę przyłożyłem do mocnego podkreślenia mięśni ale tego typu fotografie mają dokładnie to na celu. Tu nie chodzi o żaden nadmuchany artyzm ale o konkretne efekty, które mają się podobać.

Czasami trzeba coś zmieniać i wykorzystywać nowe patenty dla urozmaicenia swoich prac. Niejednokrotnie wystarczy mała zmiana, która wnosi sporo świeżości. W moim przypadku były to właśnie kolorowe filtry, które w dodatku wykonałem sam, co daje jeszcze więcej radochy.

Cieszę się niezmiernie, że postanowiłem wykrzesać z siebie pokłady kreatywności i stworzyć serię wpisów 100 pomysłów na kreatywne zdjęcie. To niesamowita motywacja do wymyślania i poszukiwania nowych sposobów na dobre i zarazem ciekawe fotografie z dużą dawką pomysłowości. Dzięki temu przy każdych kolejnych sesji zdjęciowych mam w garści coraz więcej sposobów na uzyskanie rozmaitych efektów co sprawia, że zdjęcia nie są monotonne i nudne jak flaki z olejem 🙂