Dawno nie pojawił się na blogu żaden opis sesji zdjęciowej plenerowej. Czas przypomnieć o tym, że chłodniejsze dni to nie tylko okres fotografowania ludzi w domu ale również na zewnątrz. Zapraszam Was na trzy częściową sesję, każdą realizowaną w zupełnie innej odsłonie.

---

Ciepłe dni powodują, że mam nieodpartą chęć na coraz częstsze plenerowe sesje zdjęciowe. Mimo tego, że zimowe sesje robię również bardzo chętnie, to nagła zmiana temperatury powoduje jeszcze większe chęci do fotografowania.

Podczas jednej sesji zdjęciowej zrealizowaliśmy aż trzy różne koncepcje.
Mieliśmy do sfotografowania trzy odmienne stylizacje, a co za tym idzie, do każdej z niej musieliśmy dobrać inne miejsce, które ściśle pasowało do konkretnej stylizacji.

Postanowiłem całość podzielić na trzy części i każdą z nich opisać w odrębnych artykułach. Po prostu nie chciałbym naraz zasypać Was zdjęciami i wszystkimi informacjami. Żeby nie rozciągnąć wszystkiego w czasie, artykuły z tej serii pojawią się w tym tygodniu- we wtorek, czwartek i sobotę.

 

Część I – Skate park i luźna stylizacja

Pierwsza część zdjęć odbyła się na słynnym już na blogu Skate Parku, na którym to poznałem Włodka Markowicza.

 

 

STYLIZACJA

Stylizacja opierała się na trampkach, czarnych kryjących rajstopach, luźnym sweterku oraz czapce pasującej do reszty rzeczy. Ubranie było idealnie wpasowane w klimat Skate Parku zatem całość komponowała się wyśmienicie.
Tym razem w stylizacji nie maczałem palców. Zdjęcia były realizowane na potrzeby bloga Fergin.
Jednak każda z odsłon była tak idealnie dopracowana, że sam bym tego lepiej nie skomponował.

 

POZOWANIE

Zdjęcia miały być wykonane w stylu Street Fashion, zatem musiały być one całkowicie naturalne bez nachalnego pozowania. Dopiero na samym końcu zdecydowaliśmy wykonać również parę kadrów z tradycyjnymi pozami w stylu modowym.

 

TECHNIKA

Jeżeli chodzi o technikę wykonania zdjęć, to z racji na styl Street Fashion musiały być one wykonane bez lampy błyskowej.
Poza tym chciałem po prostu postawić na prostotę i wykorzystać bardzo plastyczne światło zastane, które zmiękczone było przez największy możliwy softbox- chmury.

 

 

SPRZĘT

Do najbliższych kadrów wykorzystałem jeszcze blendę, która pięknie wypełniała cienie i rozświetlała oczy, jednocześnie pozostawiając piękne bliki. Blendą świeciłem techniką wypełniania cieni od dołu, którą opisałem w artykule na blogu o tym jaką blendę wybrać oraz jak używać blendy.

 

 

TECHNIKA I PARAMETRY

Przechodząc do parametrów, nie było to nic skomplikowanego. Zależało mi na małej głębi ostrości oraz dużej jakości zdjęć. Dlatego pod aparat podpiąłem moją ulubioną stałkę- 85mm f/1.8. Do tego dołożyłem przysłonę 2.2. Tło było bardzo mocno oddalone dlatego nie korzystałem z jeszcze niższych wartości przysłony.

 

OBRÓBKA

Całość dopełniła dopasowana obróbka w stylu modowym. Polegała ona na zabawie wszystkimi najważniejszymi suwakami w Lightroomie (kontrast, cienie, nasycenia barw) oraz przesuwanie krzywymi poszczególnych kanałów RGB. Nie musicie się martwić jeżeli czegoś nie rozumiecie- będzie film z obróbki tych zdjęć.

 

PODSUMOWANIE

Odpowiednio dobrana stylizacja skomponowana z miejscem pasującym do koncepcji to pierwszy krok do dobrych zdjęć. Jednak to nie wszystko. Dużą wagę w całości odgrywało również łagodne i delikatne światło oraz głębia fotografii.

Trzeba pamiętać o tym, że zawsze musimy zadbać o każdy szczegół żeby osiągnąć na prawdę świetne efekty.
Niejednokrotnie pasjonaci fotografii zapominają o różnych detalach, które na pierwszy rzut oka nie mają wpływu na zdjęcia. Później szczegółów jest coraz więcej, wszystko się kumuluje i przychodzi moment rozczarowania- brakiem umiejętności, sprzętem i wszystkim innym dookoła.

Artykuł z opisiem stylizacji na blogu Fergin: Kliknij i przejdź