fbpx

Każdy aparat oferuje nam szereg funkcji. Jest jednak kilka z nich, które przewijają się na przestrzeni lat nieustannie i można powiedzieć, że są podstawami fotografii. W tym odcinku przedstawiłem temat różnych trybów pomiaru światła, omawiam każdy z nich, tłumaczę zasady ich działania oraz podpowiadam kiedy korzystać z konkretnego rozwiązania.


Tryby pomiaru światła to ważna podstawa, która zapewni nam poprawne ustawianie ekspozycji w konkretnych warunkach oświetleniowych. To cenna wiedza, która może znacząco ułatwić fotografowanie.

CZEGO DOWIESZ SIĘ Z TEGO MATERIAŁU?
– co to jest pomiar światła,
– jakie są podstawowe tryby pomiaru światła,
– na jakich zasadach działają,
– w jakich warunkach korzystać z konkretnych ustawień.

Bezpośredni link do odcinka: https://youtu.be/bbPNnToTZRg

Chcesz wiedzieć o wszystkich filmach?
Subskrybuj kanał YT:

 

Transkrypt odcinka

W niemal każdym aparacie fotograficznym do dyspozycji mamy kilka różnych trybów pomiaru światła. Jednak jak z nich mądrze korzystać i na który się zdecydować w konkretnych warunkach oświetleniowych? O tym będzie właśnie ten odcinek. Zaczynamy!

CZOŁÓWKA

Poprawna ekspozycja to absolutna podstawa fotografii. W końcu na czarne lub prześwietlone zdjęcia nikt nie będzie patrzył a umiejętność poprawnego zmierzenia światła w fotografowanej scenie znacząco ułatwia szybkie i poprawne ustawienie ekspozycji zdjęcia.

Zacznijmy jednak od tego co to właściwie jest ten pomiar światła?

Najprościej rzecz ujmując to część aparatu odpowiedzialna za zmierzenie światła na scenie, którą będziemy fotografować. Dzięki temu na podziałce ekspozycji wyświetla się informacja czy wykonane zdjęcie będzie dobrze naświetlone czy też nie.

Tutaj trzeba wejść w szczegóły i wprowadzić podział pomiaru światła na trzy podstawowe tryby występujące niemal w każdym aparacie.

POMIAR MATRYCOWY (WIELOSEGMENTOWY)

To podstawowy i najbardziej popularny tryb pomiaru. Jego sposób działania polega na tym, że aparat mierzy światło w różnych częściach kadru, analizuje fotografowaną scenę i uśrednia pomiar tak aby zdjęcie nie miało zbyt mocnych cieni ani przepaleń a całość była równomiernie naświetlona.

Czyli otrzymujemy względnie poprawną ekspozycję na całej fotografii. Problemem mogą być sytuacje kiedy fotografujemy kontrastową scenę lub kadrujemy pod światło. Wówczas znacznie lepiej sprawdzi się inny tryb.

Z tego właśnie trybu korzystam najczęściej.

POMIAR CENTRALNIE WAŻONY (CENTRALNY)

Jak sama nazwa wskazuje, to tryb, który skupia się na centrum kadru. Boki zdjęcia są również ważne ale nieco mniej niż środek kadru. Ważność środka kadru jest zależna od konkretnego modelu aparatu ale często proporcja centrum do brzegów wynosi 60:40, czyli można powiedzieć, że podczas pomiaru światła aparat w 60% skupia się na środku a w 40% na krawędziach fotografii.

POMIAR PUNKTOWY

Ten tryb pomiaru światła wymaga bardzo świadomego zastosowania. Aparat mierzy światło tylko i wyłącznie w wybranym przez nas punkcie, zazwyczaj jest to sam środek kadru. W niektórych aparatach możemy samodzielnie wskazać miejsce, do którego ma być dobrana poprawna ekspozycja.

Sprawdzi się on wyśmienicie podczas fotografowania pod słońce. Wówczas możemy precyzyjnie ustawić ekspozycję na osobę fotografowaną. Korzystając z innego trybu, otrzymalibyśmy pomiar mniej dokładny, co skutkowałoby np. mocno niedoświetloną twarzą.

Polecam stosowanie rownież tego trybu w warunkach, w których panuje mocno kontrastowe światło. Wówczas sami zdecydujemy co ma być poprawnie naświetlone.

PRZEBITKA

To trzy tryby pomiaru światła. Teraz pewnie zastanawiacie się, który z nich jest najlepszy, i który z nich wybrać jako ten podstawy.

Warto przetestować każdy z nich w praktyce i ocenić, który najbardziej odpowiada Waszemu stylowi fotografowania. W końcu każdy z nas robi różne zdjęcia, więc ciężko polecić konkretne i najbardziej uniwersalne rozwiązanie. Poza tym trzeba pamiętać żeby dopasowywać tryb w zależności od warunków, w których aktualnie robicie zdjęcia.

Dlatego od zawsze stosuję i rekomenduję innym stosowanie zdobytej wiedzy od razu w praktyce. Dzięki temu to czego się uczymy jest łatwiej przyswajalne a przede wszystkim zostaje w głowie. Wiem, że są osoby, które nałogowo oglądają różne filmy poradnikowe czy czytają artykuły ale nie przenoszą zdobytej wiedzy na praktykę. Niestety, z samego oglądania i czytania nic nie wynika. Dlatego trzeba brać aparat do ręki i robić zdjęcia.

Aaa… Pamiętaj o kciuku w górę i subskrybcji kanału.

I to by było wszystko w tym odcinku, dzięki za uwagę i do następnego razu. Cześć, piąteczka!