Witajcie!
Dzisiejszy wpis to początek nowej serii. Nosi ona tytuł “zainspirowane”, zatem jak sama nazwa wskazuje sesje bądź pojedyncze zdjęcia są inspiracją z filmu, plakatu, teledysku i tym podobnych.
Ostatnio zacząłem przeszukiwać ciekawe okładki filmowe, które dostarczyły mi mnóstwa inspiracji. Wybrałem kilka ulubionych, które będę sukcesywnie realizował. Będą to nie tylko pojedyncze zdjęcia ale często sesje zdjęciowe, których efektem będzie kilka zdjęć.
Warto patrzeć na świat przez pryzmat aparatu bo to pozwala czerpać inspiracje dosłownie z wszystkiego co napotkamy. Często przechodząc koło jakiegoś ciekawego miejsca robię zdjęcie telefonem. Później staram się przemyśleć dokładnie jaka stylizacja, jaki rodzaj zdjęć pasuje do danej lokalizacji. Niejednokrotnie powstaje też najpierw sam pomysł na sesję, do której później dobieram miejsce.
POMYSŁ:
Przejdźmy do sedna dzisiejszego wpisu. Do tego zdjęcia zainspirowała mnie okładka z filmu Insidious, na której chłopczyk stoi przed mrocznym domem.
WYKONANIE:
Użyłem dwóch źródeł światła. Był to stripbox 120×30 oraz softbox 60×60. Światło ustawiłem za modelem tak aby powstało światło kontrowe, które obrysuje Mikołaja, naszego modela.
Poza tym miało być mrocznie, ciemno oraz z klimatem. Dlatego nie świeciłem niczym z przodu gdyż chciałem pozostawić centrum twarzy w lekkim cieniu co dodawało zdjęciu odrobinę tajemniczości.
Sprzęt:
Canon 5D Mark III, Canon 50mm f/1.8, Powerlux 300Ws, Powerlux 400Ws, Stripbox 120×30, Softbox 60×60.
Parametry:
Czas: 1/125s, Przysłona: f/13, ISO: 100
Setup:
Efekt:
