Dzisiaj na blogu gościmy Izabelę Bilińską znaną jako IBI Photo, którą wiele osób może kojarzyć z przepięknych zdjęć w klimacie retro. W artykule Iza pisze o swoich początkach, przebiegu fotograficznej drogi oraz aktualnym warsztacie. Bez przedłużania, oddaję głos bohaterce artykułu.

IBI Photo

O mnie

Nazywam się Izabela Bilińska a fotografuję pod nazwą IBI Photo. Jest mi niezmiernie miło, iż zostałam zaproszona do tak szacownego grona fotografów. Myślę, że jedną z najważniejszych rzeczy, od której chciałabym zacząć jest fakt, iż fotografia nie jest moim zawodem, a pasją. To z całą pewnością nieco determinuje podejście do wykonywania zdjęć, ale o tym może trochę później.

Początki

Moja przygoda z fotografią rozpoczęła się stosunkowo niedawno, bo około 3 lata temu. Początkowo fotografowałam przede wszystkim przyrodę, zwierzęta oraz krajobrazy. Na takich kadrach uczyłam się krok po kroku każdego technicznego aspektu fotografii, robiłam mnóstwo błędów i powolutku odkrywałam tajniki tej dziedziny. Przez około półtorej roku fotografowałam praktycznie dzień w dzień, na spacerach, na wakacjach, na uroczystościach rodzinnych. Starałam się wykorzystywać na naukę każdą wolną chwilę. Systematycznie czytałam książki branżowe, oglądałam tutoriale, a przede wszystkim podziwiałam fotografie mistrzów.

Po jakimś czasie ośmieliłam się publikować moje zdjęcia w internecie. Jakże zimny był kubeł wody, którym wtedy zostałam oblana i jakże jestem za niego wdzięczna. Zetknięcie się z bezpośrednią krytyką na samym początku nauki było niezmiernie motywujące. Dawało napęd dalszemu kształceniu. Jednym z moich postanowień i ambicji była nauka samodzielna. Nigdy nie skorzystałam z żadnego kursu czy warsztatów fotograficznych. Oczywiście nie widzę w tym nic złego, mnie po prostu większą satysfakcję przynosi cel osiągnięty samodzielną, żmudną pracą.

Fotografowanie ludzi

Po jakimś czasie kilka osób z towarzystwa fotograficznego zaczęło mnie namawiać na fotografowanie ludzi. Onieśmielało mnie to, nie wiedziałam czy to już ten czas. Jednak bliskie osoby (a przede wszystkim przyjaciel fotograf) nie dali mi wyboru i kupiłam swój pierwszy obiektyw portretowy. No i się zaczęła… zaczęła się moja najpiękniejsza droga fotograficzna, coś co pokochałam całym sercem.

W tym miejscu chciałabym ogromnie podziękować wszystkim, którzy mnie do tego namówili i od tamtej pory niezmiennie wspierają. Blisko 2 lata fotografowania portretowego za mną. To bardzo intensywny czas, bardzo dużo sesji, bardzo dużo pracy w postprodukcji.

Tematy, które fotografuję

Fotografuję głównie kobiety. Staram się pokazać kobiece piękno na różne sposoby. Są to zarówno tradycyjne portrety, sensualne ujęcia jak i baśniowe kadry. Jednak moim ukochanym klimatem są sesje retro. Mogę w nich dać upust swojej miłości do dawnych lat i fascynacji postaciami literackimi. Piękne modelki, cudowne stylizacje w połączeniu z epokową architekturą lub na łonie przyrody to właśnie moja bajka. Dzięki takim sesjom choć na chwilę mogę poczuć bliskość czasów, które są tak bliskie memu sercu. Mam również nadzieję, że ich odbiorcy mogą przenieść się w czasie i oderwać na chwilę od rzeczywistości.

Staram się, by za każdą fotografią szły emocje, kontekst i piękno. Jednym z moich podstawowych założeń jest komfort osoby fotografowanej, nawiązanie z nią więzi i ukazanie jej najpiękniejszego oblicza.

Obserwujący rozwój mojej fotografii na pewno widzą różnicę pomiędzy pierwszymi kadrami, a tymi z ostatniego okresu. Ja też na te pierwsze spoglądam z lekkim uśmiechem i tak naprawdę dużą sympatią. Ta różnica pokazuje drogę jaką przeszłam i pracę jaką włożyłam w samokształcenie. Jest to odzwierciedlenie mojej dewizy życiowej, która sprawdzi się u każdego… ciężką pracą, systematycznością i ambicjami osiągniesz zamierzony cel.

Czy już go osiągnęłam? Oj nie … Przede mną jeszcze wiele nauki i wysoko postawione poprzeczki.

Każda moja sesja to inna historia. W większości wypadków kompletna koncepcja czeka na realizację i odpowiednie warunki. Do zrealizowania potrzebuję odpowiedniej modelki, stylizacji, miejsca jak i pogody. Większość moich sesji realizowana jest w plenerze. Najbardziej cenię sobie światło naturalne, które w połączeniu z blendą potrafi dać wspaniałe efekty.

Zazwyczaj przed sesją omawiamy cały projekt wraz modelką, makijażystką i fryzjerką. Wszystkie elementy muszą być dopracowane tak, by sama sesja przebiegała płynnie i można było się skupić już tylko na emocjach, świetle i jej temacie. Jeśli chodzi o sprzęt to używam Nikona d750 najczęściej z moim ulubionym obiektywem Nikkor 85 mm 1.8. W sezonie wiosenno-letnim lubię też manualne obiektywy Heliosa i Pentacona, dają piękny bokeh i bardzo charakterystyczne bliki.

Poniżej przedstawiam kilka moich zdjęć wraz z opisem, sprzętem i parametrami ekspozycji.

Modelka: Rockagirl

Parametry ekspozycji:

Obiektyw Nikkor 85 1.8,
Przysłona: f2.2,
ISO: 200,
Czas naświetlania: 1/100s

Zdjęcie powstało dzięki współpracy z niezwykłą Rockagirl. Wykorzystałam piękne schody we wnętrzu jednej z krakowskich uczelni. Wspaniała gra światła z przeciwległych okien plus użycie blendy pozwoliły uzyskać świetny efekt końcowy.

Modelka: Magdalena Stachura

Parametry ekspozycji:

Obiektyw Nikkor 85 1.8,
Przysłona: f/1.8,
ISO: 100,
Czas naświetlania: 1/200s

Zdjęcie powstało podczas jesiennej sesji plenerowej pod Krakowem. Niezwykła uroda modelki w połączeniu z delikatnymi promieniami słońca i gasnącą już przyrodą dały efekt delikatnie baśniowego kadru.

Modelka: Martyna Woźniak

Parametry ekspozycji:

Obiektyw Nikkor 85 1.8,
Przysłona: f/2.2,
ISO: 100,
Czas naświetlania 1/250

Jedna z moich ukochanych sesji w klimacie Belle Epoque. Połączenie charyzmatycznej modelki, wspaniałej stylizacji i klimatu krakowskiej architektury dały rewelacyjny efekt na całej serii zdjęć, do obejrzenia których zachęcam. Gwarantuję podróż we wspaniałe czasy.

Modelka: Kasia Katiens

Parametry ekspozycji:

Obiektyw Nikkor 85 1.8,
Przysłona: f/1.8,
ISO: 100,
Czas naświetlania: 1/1000s

Sesja w złotej godzinie na podkrakowskich łąkach z niezwykle zmysłową modelką, poskutkowała wieloma kadrami, które łączą piękno przyrody i delikatną kobiecość. Tu widzimy sesję w makach, jednak zapraszam także do obejrzenia pozostałych zdjęć z tego dnia.

Modelka: Dominika Noga

Parametry ekspozycji:

Obiektyw Nikkor 85 1.8,
Przysłona: f/2.0,
ISO: 100,
Czas naświetlania: 1/640s

Zamysłem sesji było stworzenie klimatu kobiecości na farmie. Sesja odbyła się na wsi z wykorzystaniem znalezionych w kapuście narzędzi 😉
Czasem najlepsze ujęcia powstają z przypadku korzystnych zbiegów okoliczności.

Podsumowanie

Jeśli miałabym coś poradzić czytelnikom to przede wszystkim ćwiczyć według starego powiedzenia „Praktyka czyni mistrza”. No i oczywiście nie poprzestawać na pierwszych „sukcesach”, nigdy nie powinniśmy poczuć się tak pewnie, by odrzucić dalszą naukę.

Moje strony:

Facebook: https://www.facebook.com/ibiphoto/
500px: https://500px.com/ibi
Instagram: https://www.instagram.com/ibi_photo/