fbpx

Publikując zdjęcia w internecie, szczególnie na facebooku, otrzymujemy serię komentarzy. Część z nich jest rzeczowa, konkretna i konstruktywna. Niestety często przytrafiają się i takie, które są hejterskie i chamskie Więc jak podchodzić do krytyki zdjęć?


Postanowiłem nagrać na ten temat odcinek i wypowiedzieć się w tym temacie. W odcinku przedstawiam moje podejście do tematu, które nie ma być wzorem ale drogowskazem. W końcu każdy z nas jest inny. W filmie wprowadziłem podział, w którym odpowiadam na różne przykładowe komentarze. Zarówno te pozytywne serduszka jak i te, które obrzucają autora hejtem.

Bezpośredni link do odcinka: https://youtu.be/SUVMUUhpAlQ

Chcesz wiedzieć o wszystkich filmach?
Subskrybuj kanał YT:

 

Transkrypt odcinka

Publikując zdjęcia w internecie są one często oceniane i komentowane. Niejednokrotnie może się przytrafić, że komentarze nie będą przychylne, będą wskazywały one błędy, wytykały różne niuanse a czasami wręcz będą emanowały hejtem i chamstwem.  Niektóre opinie mogą być słuszne a inne całkowicie wyssane z palca. Więc jak podchodzić do krytyki zdjęć? O tym będzie właśnie ten odcinek. Zaczynamy!

CZOŁÓWKA

Na samym wstępie chciałbym zaznaczyć, że w materiale omawiam moje podejście do tematu, które może okazać się dla Was pomocne. Nie zamierzam narzucać swoich racji ale przekazać mój punkt widzenia w tym temacie.

W czasach internetu, przede wszystkim nasze zdjęcia pokazujemy w sieci. Kiedyś modne były fora fotograficzne i już tam pojawiły się różne dyskusje dotyczące fotografii i często prowadziły do kłótni. Teraz nie jest inaczej ale dzisiaj przede wszystkim królują facebookowe grupy, w których każdy może zaprezentować swoje zdjęcie. Dzięki uczestnictwu w tych miejscach mamy wysyp przeróżnych zdjęć na ścianie.

Niektóre osoby chcą się tylko pochwalić zdjęciami a inne szukają cennych wskazówek, które pomogą im w fotograficznym rozwoju. W efekcie pod niemal każdym zdjęciem pojawia się minimum kilka komentarzy, które oceniają daną pracę.

Załóżmy, że autor pod swoim zdjęciem dostał kilka komentarzy. Podpowiem Wam jak zareagowałbym na każdy z nich gdybym był autorem komentowanej fotografii.

  • Nie podoba mi się! Beznadzieja! Masakra! Itp.

Taki komentarz tak na prawdę o niczym konkretnym mi nie mówi. Wiem tylko, że komuś nie podoba się moje zdjęcie i tyle. Co mi z tego? Absolutnie nic bo żadnych wniosków nie mogę wyciągnąć. Dlatego w przypadku takiego komentarza odpowiadam i dopytuję;
– co konkretnie Ci się nie podoba w tym zdjęcia, co według Ciebie jest źle zrobione?

Wówczas jest szansa, że poznam powód, który sprawił, że komuś nie przypadło do gustu moje zdjęcie.

Nigdy na takie komentarze nie reaguję nerwowo, każdy ma prawo żeby mu się coś nie podobało. Moje zdjęcia to nie stówka i nie musi się podobać każdemu.

  • Rewelacja! Piękne! Fantastyczne! Cudne!  

W takim przypadku często po prostu dziękuję. Jednak jeżeli Ty jesteś na początku swojej przygody z fotografią to możesz dopytać;
– co najbardziej spodobało Ci się w moim zdjęciu?

Wówczas będziesz wiedział co wywołuje największe wrażenie w Twoich fotografiach.

  • Zjebane! Chujowe! Weź nie rób lepiej zdjęć! Po prostu hejt… 

Zauważyłem, że mnóstwo osób wchodzi w polemikę z takimi osobami i stara się dyskutować, odbijać piłeczkę a co gorsza odpowiadać w taki sam idiotyczny sposób. No i odpowiedzmy sobie na pytanie… po co?

Jeżeli ktoś wypowiada się w taki prostacki sposób to z miejsca dostaje u mnie bana i nie ma żadnej dyskusji. Nie odpowiadam ani słowem i nie wchodzę w żadną dyskusję. Z takimi ludźmi jest tak, że najpierw zniżą Cię do swojego poziomu a później pokonają doświadczeniem.

  • Nie podoba mi się kadr w tym zdjęciu, zrobiłbym to tak… 

Komentarz jest kulturalny a przede wszystkim konstruktywny. To jest właśnie ta często wyszydzana konstruktywna krytyka. W takiej sytuacji postępuję następująco:
– jeżeli zgadzam się i faktycznie dostrzegam, że autor ma rację to dziękuję mu za cenną poradę, dzięki takiej opinii wyciągam odpowiednie wnioski,
– jeżeli kompletnie się nie zgadzam to najpierw zerkam na portfolio autora, jeżeli robi znacznie lepsze zdjęcia ode mnie to faktycznie warto zastanowić się nad jego słowami bo może ma rację? W końcu robi lepsze zdjęcia więc chcąc nie chcąc się na tym zna. W przypadku kiedy po weryfikacji zdjęć autora komentarza widzę, że robię wyraźnie lepsze zdjęcia to zostaję przy swoim. Oczywiście taka osoba może mieć równie dobrze rację, dlatego warto przysiąść na moment i zastanowić się nad daną opinią.

Nie mniej jednak, to świetny sposób na odsianie komentarzy Januszy Fotografii, którzy znają się absolutnie na wszystkim najlepiej.

Jak nie odpowiadać na komentarze? 

  • TAK MIAŁO BYĆ.

Są takie osoby, które na każdą uwagę reagują sakramentalnym: TAK MIAŁO BYĆ!
Zły kadr? Nie, tak miało być?
Nieostre zdjęcie? Tak miało być.
Ciemne? Przecież tak miało być!

Przykładów jest nieskończenie wiele. Nie popełniaj tego błędu. Po prostu przemyśl i zastanów się czy aby ta osoba nie ma racji a przede wszystkim swoich błędów i braków nie tłumacz w taki sposób.

  • Chamsko

Co niektórzy na każdy nieprzychylny komentarz reagują bardzo nerwowo i chamsko. Może taka ich natura ale tak czy inaczej absolutnie nie toleruję sytuacji, w której ktoś na normalne słowa reaguje jak burak.

  • Hejt za hejt

Jeżeli widać na kilometr, że ktoś po prostu wyładowuje swoje frustracje w internecie lub jest zwykłym prowokatorem to nie odpowiadaj w taki sam sposób. Lepiej ignorować i odciąć się od takich komentarzy a najlepiej takiego delikwenta zbanować, raz na zawsze.

Podsumowanie

Jeżeli tylko chcemy, możemy w każdej chwili otrzymać masę komentarzy dotyczących naszych fotografii. Wystarczy publikacja na kilku fotograficznych grupach i za kilka chwil mamy lekturę na kilkanaście minut.

Nie warto zamykać się na komentarze ale trzeba też mieć swoje zdanie i nie dać się prowokować ani nie słuchać wspomnianych Januszy Fotografii.

Dobrym przykładem jest projekt, w którym do sieci zostały wrzucone zdjęcia wybitnych fotografów jednak pod nickiem całkowicie nierozpoznawalnych osób. W efekcie większość zdjęć została kolokwialnie mówiąc zjechana. Wnioski wyciągnijcie sami 🙂

Jeżeli chcecie przeczytać artykuł na ten temat to wrzuciłem link do opisu filmu.

A tymczasem, jeżeli podobał Ci się ten odcinek to nie zapomnij o kciuku w górę, to dla mnie bardzo ważne bo wówczas wiem, że chcesz więcej tego typu materiałów. Poza tym, jeżeli jeszcze nie subskrybujesz tego kanału to zachęcam Cię do kliknięcia w ten przycisk na dole oraz dzwonek obok, wówczas nie ominie Cię żaden nowy film na kanale.

I to by było wszystko w tym odcinku, dzięki za uwagę i do następnego razu. Cześć, piąteczka!