fbpx

MALOWANIE ŚWIATŁEM

Bez światła fotografia by nie istniała. Fotografując mamy możliwość niemal dowolnej modyfikacji i kreowania oświetlenia. To daje ogrom możliwości do uzyskania rozmaitych efektów.

Tym razem zachęcam Was do eksperymentowania z malowaniem światłem. Pewnie większość z Was słyszała o tej technice jednak czy każdy już próbował sił w tej dziedzinie?

Jeżeli nie to warto!

Jak malować światłem?

Zacznijmy od sprzętu, który jest niezbędny:

  •  aparat z trybem manualnym,
  • statyw,
  • źródło światła, np. latarka.

To w zasadzie tyle. Myślę, że większość pasjonatów fotografii taki minimalistyczny zestaw już posiada więc nie ma co czekać tylko brać się za zabawę. Można zacząć od podstawowej wersji a z czasem spróbować bardziej rozbudowanych opcji.

Wystarczy:

  1. zagospodarować przestrzeń w pomieszczeniu,
  2. poczekać na noc lub je wyciemnić,
  3. postawić aparat na statywie,
  4.  ustawić kadr i ostrość (manualnie) w miejscu, w którym będziemy malować światłem,
  5. ustawić długi czas naświetlania, np. 20 sekund,
  6. pozostałe parametry mogą oscylować w graniach ISO: 100 i f/4,
  7. włączyć samowyzwalacz na 10s,
  8. ustawić się w kadrze i zacząć malować latarką.

Można w ten sposób tworzyć rysunki, napisy i wiele innych. Ogranicza nas tylko własna wyobraźnia.
Z czasem można pokusić się o bardziej rozbudowane opcje i tworzyć zaawansowane “twory” świetlne.

Na blogu, jakiś czas temu pokazywałem jak wykorzystać długi czas naświetlania do rozmycia świateł samochodów nocą. W ten sposób samochody malują charakterystyczne pasy.

Możecie go przeczytać tutaj: https://fotoblysk.com/rozmycie-ruchu-w-kilku-prostych-krokach/