Malowanie światłem – Poradnik fotograficzny dla początkujących
MALOWANIE ŚWIATŁEM
Bez światła fotografia by nie istniała. Fotografując mamy możliwość niemal dowolnej modyfikacji i kreowania oświetlenia. To daje ogrom możliwości do uzyskania rozmaitych efektów.
Tym razem zachęcam Was do eksperymentowania z malowaniem światłem. Pewnie większość z Was słyszała o tej technice jednak czy każdy już próbował sił w tej dziedzinie?
Jeżeli nie to warto!
Jak malować światłem?
Zacznijmy od sprzętu, który jest niezbędny:
- aparat z trybem manualnym,
- statyw,
- źródło światła, np. latarka.
To w zasadzie tyle. Myślę, że większość pasjonatów fotografii taki minimalistyczny zestaw już posiada więc nie ma co czekać tylko brać się za zabawę. Można zacząć od podstawowej wersji a z czasem spróbować bardziej rozbudowanych opcji.
Wystarczy:
- zagospodarować przestrzeń w pomieszczeniu,
- poczekać na noc lub je wyciemnić,
- postawić aparat na statywie,
- ustawić kadr i ostrość (manualnie) w miejscu, w którym będziemy malować światłem,
- ustawić długi czas naświetlania, np. 20 sekund,
- pozostałe parametry mogą oscylować w graniach ISO: 100 i f/4,
- włączyć samowyzwalacz na 10s,
- ustawić się w kadrze i zacząć malować latarką.
Można w ten sposób tworzyć rysunki, napisy i wiele innych. Ogranicza nas tylko własna wyobraźnia.
Z czasem można pokusić się o bardziej rozbudowane opcje i tworzyć zaawansowane “twory” świetlne.
Na blogu, jakiś czas temu pokazywałem jak wykorzystać długi czas naświetlania do rozmycia świateł samochodów nocą. W ten sposób samochody malują charakterystyczne pasy.
Możecie go przeczytać tutaj: https://fotoblysk.com/rozmycie-ruchu-w-kilku-prostych-krokach/