fbpx

Co wybrać – zoom czy stałkę? W tym odcinku powiem Ci kiedy decyduję się na konkretny rodzaj obiektywu. Dowiesz się w jakich sytuacjach wybrać konkretne szkła oraz jak wybrać rozwiązanie najlepsze dla Ciebie. Miłego oglądania!


Bezpośredni link do filmu: https://youtu.be/EmqerDIGYhk

 

 

 

W internecie można spotkać się ze stwierdzeniami, że tylko stałki są najlepsze i to jedyny słuszny wybór. Im dłużej fotografuję, tym bardziej moje podejście się równoważy. Obecnie korzystam zarówno ze stałek jak i zoomów nie dyskryminując żadnej ze stron. 

Kiedy używam zoomów?

Moim podstawowym zoomem, który zawsze jest pod ręką jest szeroki kąt (obecnie 16-35). Używam go bardzo często do filmowania, bo pozwala złapać zarówno ultra szerokie pole widzenia, jak i nieco węższe na 35mm. W fotografii dla mnie sprawdza się doskonale w górskich wycieczkach: jestem w stanie złapać zarówno krajobraz, jak i portret z elementami otoczenia. 
Drugim zoomem, który jest dla mnie podstawowym obiektywem jest teleobiektyw 70-200. Uwielbiam go za uniwersalność. Doskonale sprawdza się podczas spacerów z Mejz, jak i do fotografowanie detali w lesie. Sprawdza się również doskonale w sporcie. Używałem go np. Podczas ostatniej sesji offroadu. 

Jeżeli macie sytuacje nieprzewidywalne, w których fotografowany obiekt może szybko zmienić swoje położenie – lepiej użyć zoomów. Dużą zaletą stałek jest bardzo duże otwarcie przysłony – czego nie potrzebujesz fotografując krajobraz, bo w tego rodzaju fotografii najczęściej domyka się przysłonę. 

 

Zoom na początek?

Jeśli jesteś na początku swojej drogi i jeszcze nie wiesz co będziesz chcieć fotografować – warto wybrać zooma, np 24-105, który oferuje duży zakres bardzo przydatnych ogniskowych. Wadą takich obiektywów jest duża wartość przysłony bo np. Aż f4. Jednak mimo wszystko jest to bardzo dobre rozwiązanie dla osób chcących rozpocząć przygodę z fotografią. 

 

Kiedy używam obiektywów stałoogniskowych?

Podstawową dziedziną fotografii, do której wybieram obiektywy stałoogniskowe jest portret w plenerze, ponieważ pozwala mi zejść do bardzo niskich wartości przysłony.  Moim ulubionym obiektywem do portretów jest 85mm f1.2. Na tych niskich wartościach te obiektywy bardzo pięknie malują, co idealnie pasuje do mojego stylu fotografowania. To jeden z powodów, dla których moim pierwszym wyborem do fotografii portretowej są stałki – zoomy nie generują mi tak miękkiego i plastycznego obrazka. Jeśli mamy gorsze warunki oświetleniowe i nie korzystamy ze statywu tylko fotografujemy z ręki, stałki będą tu również doskonałym wyborem ze względu na otwarcie przysłony. Robiąc reportaż najczęściej korzystam z dwóch body, do których przypięte są dwie różne ogniskowe, co pozwala mi szybko manewrować między nimi. 

 

Co będzie najlepsze dla Ciebie? 

Musisz przede wszystkim przeanalizować na jakich przysłonach najczęściej pracujesz, jakiego zakresu ogniskowych potrzebujesz i czy fotografujesz nieprzewidywalne sceny – w tym przypadku sprawdzi się lepiej obiektyw typu zoom. Jeśli jednak fotografujesz w stałych warunkach i realizujesz głownie portrety w plenerze to lepszym wyborem, dającym bardziej zadowalające efekty będzie stałka o konkretnej ogniskowej. Najważniejsze jest jednak odnaleźć w tym wszystkim SWÓJ złoty środek. Pamiętaj, że nie zawsze moje preferencje, będą również odpowiadały Tobie.