Czas na kolejny wpis, tym razem przybliżę Wam sesję, która miała miejsce pod koniec 2013 roku.
Mowa o sesji z Pauliną. Koncepcja na tą sesje była następująca: strój pokojówki, zdjęcia w ładnym mieszkaniu z wykorzystaniem otoczenia.
Podczas zdjęć korzystałem zarówno ze światła zastanego jaki i błyskowego.
Zaczęliśmy od zdjęć w kuchni. Moim głównym źródłem światła była lampa Powerlux 400Ws z softbox-em 60×60. Jako kontra i rozświetlenie tła posłużyła lampa systemowa umieszczona w rogu kuchennego blatu.
SETUP:
Setup do zdjęcia poniżej (analogiczne oświetlenie do zdjęć na sofie z wyłączeniem speedlight-a)
f/3.5 | 1/125s | ISO: 200 | 85mm
W dalszej części przeszliśmy do salonu i wykorzystaliśmy sofę. Tym razem wykorzystałem tylko i wyłącznie softbox 60×60.
f/2.5 | 1/125s | ISO: 100 | 50mm
f/2.5 | 1/125s | ISO: 100 | 50mm
Później wpadłem na pomysł aby wykonać zdjęcie przez okno. Wyszedłem na balkon i starałem się ustawić w taki sposób aby otoczenie odbijające się w oknie nie “wchodziło” na twarz modelki. Zdjęcie powstało bez flash-a.
f/2.2 | 1/125s | ISO: 100 | 50mm
Kontynuowaliśmy fotografowanie w świetle zastanym. Tym razem wykorzystałem okno od środka, modelkę poprosiłem aby usiadła na parapecie. Rama stworzyła interesującą ramkę a padające światło pięknie obrysowało Paulinę.
f/2.2 | 1/640s | ISO: 3200 | 85mm
Kolejne zdjęcie powstało również z użyciem światła zastanego. Modelkę ustawiłem bezpośrednio przed drzwiami, w których znajdowały się mleczne, szklane paski, przez, które padało światło. Ekspozycję ustawiłem w taki sposób aby modelka pozostała w cieniu natomiast paski były wystarczająco naświetlone.
f/2.2 | 1/160s | ISO: 320 | 50mm
Ostatni kadr zrobiłem również przy świetle zastanym, którego było na prawdę mało. ISO musiałem ustawić na wartość 6400.
f/2.2 | 1/40s | ISO: 6400 | 50mm
Podsumowując, była to niewątpliwie urozmaicona sesja, w której wykorzystaliśmy niemal wszystko co było w pobliżu. Fotografowałem w świetle zastanym oraz z użyciem błysku jak i mieszaniem obu tych źródeł.
Podczas zdjęć zawsze warto próbować różnych rozwiązań! Często z takich kombinacji wychodzi coś na prawdę ciekawego!
