Dziś chciałbym zaprezentować Wam wyniki ankiety, którą wypełnialiście jakiś czas temu. W tym artykule pokazuję jak odpowiadaliście oraz po krótce wszystko opisuję. Wasze głosy są dla mnie bardzo ważne dlatego opisując poszczególne punkty będę również wspomniał o zmianach jakie będą wprowadzane.
Na wstępie chciałbym wszystkim serdecznie podziękować za wypełnienie ankiety. Bardzo pozytywnie mnie zaskoczyliście. Spodziewałem się mniejszej frekwencji. Wierzę, że każdy z Czytelników coraz bardziej będzie angażował się w bloga i jego rozwój.
Poniżej wstawiam zbiorcze wyniki ankiety. Rozdzieliłem każde pytanie na osobny punkt, w którym zobaczycie jak rozkładały się Wasze głosy. Każdy poszczególny wynik przeanalizowałem i skomentowałem. Zobaczcie co się zmieni, czego będzie więcej a czego mniej. Zapraszam 🙂
Zdecydowana większość Czytelników (62,3%) jest na blogu od kilku miesięcy. Oznacza to, że spodobał się tej grupie blog i postanowili zostać na zdecydowanie dłużej. Cieszy mnie również grupa nowych osób, którzy śledzą stronę od około miesiąca (22,6%). To oznacza blog się rozwija i trafia do nowych Czytelników.
Nie mniej cieszę się z osób, które są na blogu od początku istnienia lub od roku. Te osoby mogą najlepiej powiedzieć jak całość mocno się rozwinęła 🙂
Te wyniki tylko potwierdzają jak rozkładają się siły reklamy w dzisiejszych czasach. Rządzi zdecydowanie facebook (40%). Dlatego właśnie tak mocno stawiam na rozwój blogowego fanpage-a. Drugie miejsce ma wyszukiwarka google (27.3%). Nie ukrywam, że ten wynik bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Oznacza to, że blog pozycjonuje się wyśmienicie i trafia do zainteresowanych fotografią osób. Teraz wiem, że optymalizacja pod wyszukiwarkę nie poszła na marne.
Na podium pojawiły się również inne strony, przez które dowiedzieliście się o blogu (18,2%). To też dobra wiadomość ponieważ często publikuję zdjęcia na różnych portalach jednocześnie zostawiając link do bloga.
W tym punkcie prosiłem Was żebyście ocenili swój fotograficzny poziom. Większość z Was (47,2%) ocenia swój warsztat na 3 w 5 stopniowej skali. Druga grupa (28,3%) jest o stopień wyżej. To tylko utwierdza mnie, że pojęcie o fotografii macie- i to całkiem niezłe. Cieszę się niezmiernie ponieważ dużo łatwiej tworzyć treści dla osób, które wiedzą “co to przysłona i jak ją ustawić”.
Jest też klika osób bardziej początkujących. Nie musicie się martwić, że teraz treści będą dla Was niezrozumiałe. Nadal wszystko będzie miało prostą ale bardzo rozbudowaną formę. Dodatkowo cały czas pracuję nad serią dla początkujących.
Przyznam szczerze, że jak zobaczyłem te wyniki to odetchnąłem z ulgą. Dobrze widzieć, że zdecydowana większość osób fotografuje lustrzankami (89,1%). To bardzo ważne, ponieważ dzięki temu wiem, że bez problemu możecie odwzorować wszystko to co opisuję na blogu. Drugą grupę stanowią osoby z bezlustrkowcami. To również świetne i rozbudowane aparaty, które bez problemu poradzą sobie w różnych sytuacjach.
Niesamowicie ważny punkt ankiety. Zawsze zastanawiałem się czy Wy też podzielacie moją miłość do fotografowania ludzi. Uświadomiliście mi, że tak (61,8%). Dlaczego to było dla mnie tak istotne? Ano dlatego, że 95% zdjęć na blogu to fotografia ludzi. Obawiałem się, że osób zainteresowanych tym tematem jest znacznie mniej i po prostu niektórzy są tym mało zainteresowani. Myliłem się- i całe szczęście!
Druga duża grupa (20%) bardzo lubi fotografować krajobrazy. W tym momencie uświadomiliście mi, że tego rodzaju fotografii na blogu jest jak na lekarstwo. Wasza obecność poprowadzi do tego, że pojawią się również artykuły obejmujące tę tematykę.
Zdecydowana większość z Was (58,2%) obrabia swoje fotografie w Lightroomie. To bardzo dobrze, ponieważ to moje podstawowe narzędzie pracy i z tego zakresu najłatwiej pokazywać mi różne techniki.
Sporo osób (27,3%) obrabia zdjęcia w Camera Raw i Photoshopie. Camera Raw działa na bardzo zbliżonych zasadach co Lightroom więc większość moich porad odnośnie Lr-a można przenieść do Cr-a. Nie mniej jednak Photoshop to już inna bajka. Zazwyczaj w tym programie szlifuję swoje zdjęcia więc jestem z nim bardzo dobrze obyty.
Wnioski? Będą również poradniki obejmujące pracę w Photoshopie. Udostępnię Wam również kilka moich akcji.
Pięknie podzieliliście się na większość działów na blogu! To świadczy o tym, że dla każdego wartościowe są różne działy na stronie i każdy znajduje coś dla siebie. Minimalnie (35,2%) wygrała kategoria z wiedzą i poradnikami o fotografii. Artykuły z tej serii wymagają mnóstwo pracy więc dobrze wiedzieć, że ten dział podoba się największej grupie osób.
Tuż za kategorią z wiedzą, uplasował się dział z opisami sesji zdjęciowych (24,1%). Tu byłem nieco zaskoczony. Dlaczego? Ponieważ zazwyczaj wykazujecie większą aktywność (komentarze, lajki, udostępnienia) w dziale z wiedzą. Jednak to dobrze, że sporo z Was lubi najbardziej ten właśnie rodzaj artykułów bo w najbliższym czasie będzie ich nie mniej. Pamiętajcie tylko o aktywności pod tymi artykułami.
Trzecie miejsce zajęła kategoria z pomysłami na kreatywne zdjęcia (24,1%). Ostatnio nieco zaniedbałem ten element bloga. Jednak wszystko wynika z tego, że poświęciłem się rozwojem kilku innych rzeczy na stronie. Ale te wyniki uświadomiły mi, że trzeba co jakiś czas nadal odświeżać pomysły na kreatywne zdjęcia.
Najbardziej zainteresowani jesteście średnio-zaawansowanymi technikami fotografowania w formie poradników. Na drugim miejscu uplasowała się obróbka zdjęć. Jestem świadomy, że to tematy najbardziej dla Was przydatne dlatego nie zabraknie ich w najbliższym czasie.
Ten wynik jest bardzo budujący i motywujący. Ponad połowa z Was (51,9%) powiedziała, że najbardziej podobają Wam się filmy fotograficzne! Nie ukrywam, że tworzenie takich materiałów daje mi mnóstwo satysfakcji. Mimo, że cały proces trwa znacznie dłużej.
Pozostałe dwa punkty rozłożyły się niemal po równo. Wnioski? Będę starał się tworzyć dla Was coraz więcej materiałów w formie filmów.
Zwycięzce przewidziałem. Wygrał bezsprzecznie facebook (52,7%). Czy jest to dobra wiadomość? Po części tak, bo na rozwój tego medium poświęcam nie mało czasu. Jednak jest jedna wada. Facebook ogranicza zasięgi i przez to aktualności z bloga nie pokazują się każdemu. Trzeba za to po prostu zapłacić.
Drugie miejsce spowodowało szeroki uśmiech na mojej twarzy. Wyobraziłem sobie Czytelnika, który siada przed komputerem i myśli sobie “sprawdzę co tam nowego na FotoBlysku”.
Kolejny niesamowicie istotny punkt ankiety. Od dłuższego czasu zastanawiałem się, o której publikować posty na facebooku żeby docierać do jak największej liczby moich Czytelników. Teraz otrzymałem jednoznaczną odpowiedź. Zdecydowana większość z Was (41,8%) zagląda tutaj w godzinach późno wieczornych (19:00-24:00) oraz między 17:00 a 19:00 (21,8%). Zazwyczaj zajawki materiałów zamieszczałem na facebooku o 10:30 przed południem.
Czas to zmienić. Przez miesiąc spróbuję takiego harmonogramu: artykuły na blogu będą pojawiać się tradycyjnie o 9:00 (pewnie większość z Was o tym nie wiedziała) natomiast zajawki na facebooku będę publikował zamiast o 10:30 to o 19:00.
Dni publikacji nie zmieniają się. Artykuły zamieszczam we wtorki i czwartki. Jeżeli tworzę duży artykuł to publikuję jeden wpis tygodniowo.
Jeżeli chcecie przeczytać nowy materiał wcześniej, zanim zamieszczę informację o nim na facebooku to po prostu zaglądajcie o dowolnej porze i sprawdzajcie co nowego. W przypadku gdy odnotuję mniejsze zainteresowanie wpisami, wrócę do poprzedniej formuły i będę przypomniał Wam o artykułach o 10:30.
Dobrze wiedzieć, że informacje, które Wam przekazuję są prezentowane w bardzo przystępnej dla Was formie i wszystko rozumiecie niemal perfekcyjnie. Mimo wszystko jest nad czym pracować i dołożę wszelkich starań żeby było jeszcze lepiej.
PYTANIA OTWARTE
Czy komentujesz artykuły na blogu? Jeżeli nie, to dlaczego?
Pojawiło się kilka różnych ciekawych odpowiedzi. Zacznę od najkrótszej.
Nie
Niektórzy z Was napisali prosto z mostu o tym, że nie komentują artykułów i materiałów na blogu. Szkoda. Przeczytajcie dalej, może zmienicie swoje podejście do tematu.
Nie komentowałem treści z bloga, uważam je za wystarczające źródło wiedzy
Artykuły masz na tyle zrozumiałe, że do tej pory nie musiałem się jeszcze niczego dopytywać w komentarzach
Bo nie wymagają komentowania 😉
Nie wymagają komentarza
Sporo było właśnie takich odpowiedzi. Niektórzy z Was po prostu twierdzą, że jak artykuł jest dobry i zrozumiały to nie ma co komentować. Mam na ten temat całkowicie odmienne zdanie. Czasami warto powiedzieć po prostu “dzięki za ten artykuł, bardzo mi pomógł” czy coś w podobnym stylu. W ten prosty sposób mogę stwierdzić siłę i wydźwięk danej treści i nawiązać z Wami kontakt w komentarzach.
Nie miałam jeszcze okazji, ale z racji tego, że jestem amatorem raczej nie będę komentować
Brak mi wystarczającej wiedzy oraz “wypracowania” fotografowania. Oglądając wszystkie Twoje zdjęcia jestem bardzo zafascynowany, a pisanie komentarza pod każdym artykułem typu “super, mega zdjęcia” itp mogłoby narobić moim zdaniem trochę zbędnego spamu. Według mnie masz talent i wkładasz serce do każdego ujęcia i rzeczy, które przygotowujesz dla nas
Dlaczego panuje wśród Was przekonanie, że aby komentować trzeba być ekspertem w danej dziedzinie? Zawsze coś co czytacie wzbudza w Was jakieś emocje. Po prostu napiszcie o tym w komentarzu.
Na końcu drugiego komentarza padły bardzo ciepłe słowa, za które bardzo dziękuję. To są właśnie przykładowe emocje, które wywołują u Was treści, które dla Was przygotowuję. Dlaczego nie napisać o tym komentarza? 🙂
Podobało się? Napisz o tym. Coś było niezrozumiałe? Daj mi o tym znać. Chciałbyś dowiedzieć się czegoś nowego? Powiedz mi co konkretnego. Nie wymagam od nikogo komentarzy na poziomie zawodowym.
Jeżeli macie jakieś wątpliwości co do komentowania na blogu to zacytuję idealne odpowiedzi moich Czytelników z ankiety.
Komentuje, żeby motywować do dalszej pracy
Komentuję, staram się pokazać, że doceniam to co robisz
Komentuję 🙂 przynajmniej tak mogę się odwdzięczyć za pracę jaką wkładasz w ten blog Michale 🙂
Zapewniam Was, że nie chodzi w tym wszystkim o klepanie po pleckach. Komentarze zawsze mają jakieś znaczenie. Nie zawsze musi być on rozbudowany. Czasami wystarczy parę słów. Można napisać co najbardziej się podobało w danej treści a co było najprościej rzecz ujmując do dupy. Nie obrażam się za takie rzeczy bo pomagają one w wyłapywaniu i poprawianiu błędów.
Warto czasami zobaczyć, że po drugiej stronie jest żywy człowiek czytający i oglądający moje materiały a nie cyferki w statystykach. Pamiętajcie o tym przy okazji następnych publikacji.
Co chciałbyś przeczytać / zobaczyć na blogu a czego jeszcze nie ma?
Ufff… zasypaliście mnie swoimi propozycjami. Każdą przeczytałem i zanotowałem. Tematów jest bardzo dużo i każdy będę starał się stopniowo realizować. Świetnie, że tak dużo różnorodnych rzeczy chcielibyście się dowiedzieć. Będę miał o czym pisać i co nagrywać 🙂
Co nie podoba Ci się na blogu / co byś zmienił?
Wszyscy niemal jednogłośnie powiedzieli, że nic by nie zmieniali. Rewelacja! Dobrze wiedzieć, że robię rzeczy, które najzwyczajniej w świecie podobają się!
Ktoś napisał:
Zbyt mała ilość czytelników
Śpieszę z odpowiedzią. Blog czyta ponad 7 000 unikalnych osób. Wyobraźcie sobie taką “grupkę” osób w jednym miejscu. Mało? 🙂
Statystki cały czas pną się w górę i z każdym miesiącem liczba ta się zwiększa.
Dodam, że pośród tych osób nie ma praktycznie w cale przypadkowych odwiedzających ponieważ tak zwany współczynnik odrzuceń wynosi 2,64%. Mówiąc wprost, taki odsetek odwiedzających zamyka stronę zaraz po wejściu. Patrząc na inne strony i blogi, które podają swoje statystki taki współczynnik wynosi między 40 a 60%. Podsumowując, mamy “całkiem” dobry wynik 🙂
Co najbardziej podoba Ci się na blogu?
Większość odpowiedzi wskazywała na różne działy na blogu. Sporo głosów mówiło również o tym, że dobrze, jasno i przejrzyście przekazuję wiedzy, padło nawet hasło “bez owijania w bawełnę”.
Nie mało było również pochwał za regularność i częstotliwość publikacji. Bardzo mnie cieszy, że widzicie to i doceniacie. Uwierzcie mi na słowo, że aby tworzyć z taką częstotliwością, takie materiały trzeba poświęcić masę czasu. Miło, że jesteście tego świadomi! 🙂
Jeden komentarz wymaga szczególnej odpowiedzi.
Twoje podejście Michale – to ono sprawia, że zaglądam tu z przyjemnością. Nie traktujesz innych z góry, a raczej jak paczkę znajomych 🙂 to bardzo miłe 🙂
W punkt! Zakładając bloga chciałem zrzeszyć grupę osób interesujących się fotografią. Jednak nie miała być to zwykła grupa, która po prostu będzie zaglądała na stronę tak jak na inne portale fotograficzne. Postawiłem na “dużą” paczkę znajomych, z którymi będę “spotykał się” na blogu, przekazywał im moją wiedzę oraz rozmawiał w komentarzach i mailach o fotografii. Fantastycznie, że cel został osiągnięty a nasze szeregi zasilają kolejne osoby 🙂 Cieszę się niezmiernie, że tutaj jesteście.
PODSUMOWANIE:
Dobrnęliśmy do końca. Dowiedziałem się masy bardzo wartościowych rzeczy, które będą miały niemały wpływ na rozwój bloga. Dzięki Waszym odpowiedziom mogę dopasować jeszcze lepiej tematy artykułów, rodzaj przekazywania wiedzy czy godziny publikacji.
Cieszę się, że stworzyliśmy na prawdę świetną ekipę zrzeszającą pasjonatów fotografii. Każdy ma się czuć tutaj dobrze, tak jak w gronie najlepszych znajomych, z którymi dzielimy wspólną pasję.
Mam też dla Was jedną wiadomość. W czwartek pojawi się na blogu bardzo dawno nie realizowana seria w całkowicie nowym, lepszym wydaniu. Bądźcie czujni! 🙂
